W cieniu Fudżijamy | |||
|
Dawna fotografia japońska - W cieniu Fudżijamy- wystawa ze zbiorów Zygmunta WielowiejskiegoZjawiskowa, poetycka fotografia. Zamglone, delikatne pejzaże, tajemnicze gejsze, odległe świątynie i posągi, ascetycznie, skupieni mnisi, migotliwe porty, panoramy drewnianych parterowych osad, statyczne i wystylizowane ceremonie, majestatycznie, dumni samurajowie, spowita niezwykłą, powietrzną aurą, odbita w wodzie Fudżijama, pozowane sceny rodzajowe to najczęstsze jej tematy. Fotografie łączy subtelny modelunek, impresyjny i poetycki charakter, aura nieznanych, egzotycznych miejsc, nieprzenikniony, odmienny od europejskiego klimat. Świat tej fotografii to obraz feudalnej, hierarchicznej Japonii – kraju żyjącego od wieków w rytmie swoistego, niepowtarzalnego czasu, odmiennego od reszty świata.Wiele z tych wątków i nowości zauroczyło artystyczny Paryż: twórców rodzącego się impresjonizmui modernizmu. Wielbicielami japońskiego, kolorowego drzeworytu ukiyoe byli między innymi: Édouard Manet, Edgar Degas, Claude Monet, Paul Gauguin, a w szczególności Vincent van Goch. Artysta ten pragnął przeniknąć tajemnice japońskiej sztuki: jej sposób pojmowania obrazu, operowania charakterystyczną, falującą linią, płynny niespokojny kontur, świetlistość kolorystyczną, syntetyczne i oszczędne operowanie formą, specyficzne spłaszczenie bez perspektywy zbieżnej. Wszystkie te wyróżniki, tak odmienne od europejskiej tradycji obrazowania i widzenia świata, inspirowałyi pobudzały wyobraźnię oraz eksperymenty formalne modernistycznych artystów europejskich. Ogromna popularność i uwielbienie barwnych drzeworytów ukiyoe przez Japończyków naprowadziło Felice Beato, wenecjanina, twórcę podstaw fotografii Kraju Kwitnącej Wiśni, na genialny i niezawodny pomysł formalno - artystyczny. Zatrudniał on w swoim laboratorium artystów malarzy oraz kolorystów, tworząc barwne fotograficzne odbitki albumowe. Fotograf ten wykreował obrazy niepowtarzalne, unikalne, które oprócz specyfiki tematycznej nabrały dzięki kunsztownej kolorystyce niebywałej siły wyrazu. Do swojego studia zapraszał przedstawicieli różnych klas społecznych feudalnej Japonii. Wykonywał fotografie pejzażowe i rodzajowe, wydawał albumy oraz kształcił rodzimych artystów. Witold Liszkowski ( 0 Votes ) |