W nowym roku Fotografia Cyfrowa pojawia się pod nową winietą i w nowej szacie graficznej. Digital Vision będzie niewątpliwie bardziej adekwatnym tytułem do treści, które coraz częściej wykraczają poza samą fotografię. Cyfrowy zapis obrazu spowodował bowiem, że fotografia została włączona w obszerny krąg technologii i urządzeń operujących zdigitalizowanym obrazem. Wiele już o tym piszemy i mamy nadzieję, że z każdym kolejnym numerem będziemy mogli dostarczać ciekawe informacje o nowościach na rynku związanym z cyfrowym obrazowaniem oraz testy i opinie o urządzeniach i technologiach, z którymi przyszło nam obcować w XXI wieku.
W numerze m. in.: premiery aparatów Canon Digital IXUS 120 IS i 200 IS, testy aparatów: Sony A850,Nikon Coolpix L100, Samsung WB 5000, Fuji FinePix Real 3DR, w nowym cyklu "O! Co za szkło!" prezentujemy Olympusa Zuiko Digital ED 14-35 mm f/2 SWD, test telefonu LG Chocolate BL40, fotografujemy rybim okiem.
Zapraszamy do lektury. "Digital Vision 1/2010" już w sprzedaży!
W nowym ciele nowy duch
Czasy się zmianiają, zmieniają się technologie, zmianie musi ulegać też formuła pisma, które chce tę technologiczną czasoprzestrzeń ogarnąć i ułatwiać poruszanie się w niej użytkownikom rozmaitych cyfrowych urządzeń.
Choć Digital Vision wydaje się być nowym tytułem na rynku prasowym, ma jednak swoją blisko 10-letnią historię. Jest bowiem następcą FOTOGRAFII CYFROWEJ, która to wyrosła z miesięcznika e-photo – pierwszego bodaj tytułu na polskim rynku poświęconego błyskawicznie rozwijającym się technologiom związanym z cyfrowym obrazowaniem.
Przez ten czas fotografia coraz bardziej przenikała się z innymi dziedzinami elektroniki użytkowej, więc naturalną konsekwencją jest rozszerzanie tematyki pisma na te dziedziny, które wykorzystują obraz na swoje potrzeby.
Korzystając więc z bogatego doświadczenia będziemy starali się nie tylko informować o nowościach rynkowych i sprzętowych premierach, ale także, a może przede wszystkim będziemy służyć rzetelnymi poradami i fachowymi testami, które przystępnie, ale i profesjonalnie pomogą naszym czytelnikom poruszać się w technologicznej przestrzeni XXI wieku.
Myślę, że każdy, kto chce obłaskawić techniczne wynalazki, poszukuje obiektywnej opini lub porady, czy też pragnie poznać najnowsze trendy w dziedzinach z „cyfrą” w tle, znajdzie tu coś dla siebie.
W tym numerze, obok licznych informacji sprzętowych, polecamy interesujący materiał o fotografowaniu obiektywami typu „rybie oko”, które nie zawsze musi się kończyć efektownymi ujęciami z pogiętą perspektywą.
Życzę ciekawej lektury w nowym roku.
Grzegorz Mosieniak