piątek, 26 kwiecień 2024

Spis treści

Przedni człon obiektywu porusza się przy zmianie ogniskowej wyłącznie osiowo, ale obraca się wraz z filtrem i osłoną przeciwsłoneczną przy ustawianiu ostrości. Mimo to osłona jest dość długa, choć oczywiście niewyprofilowana. Minusem jest zbyt słabo trzymający zaskok bagnetu mocującego osłonę. Cieszy natomiast fakt zastosowania niedużej średnicy mocowania filtra – 58 mm.

Zobacz wieksze!
Osłona słoneczna obiektywów 70-300 mm powinna być założona na stałe, gdyż ostre światło na ich przednich soczewkach w wielu sytuacjach oznacza zauwazalny spadek kontrastu.
Zobacz wieksze!

W zoomie 50-150 mm pierścienie zooma i ostrości zajmują niemal całą długość obudowy obiektywu. Ich obsługa to po prostu poezja. Ogniskową zmienia się wyjątkowo płynnie, przy minimalnym oporze, równym przy ruszaniu pierścienia ze spoczynku i obracaniu. Niemal równie cudownie obsługuje się pierścień ustawiania ostrości. Jest on połączony ze skalą odległości przekładnią, zwalniającą obrót mniej więcej dwukrotnie. To sensowna wartość, podwyższająca precyzję ręcznego ostrzenia, a jednocześnie zapewniająca nieduży zakres ruchu pierścienia – 1/4 obwodu obiektywu. „Z drugiej strony” skali odległości podłączony jest silnik autofokusa – tradycyjnie cichy jak na HSM przystało, ale wcale nie rewelacyjnie szybki. W zoomie 50-150 mm pierścień ostrości oczywiście nie obraca się podczas działania autofokusa, ale w każdym momencie, bez konieczności użycia jakichkolwiek przełączników, możemy przejąć ręczną kontrolę nad ostrzeniem. I tu ciekawostka – obrócenie pierścieniem powoduje natychmiastową kontrę autofokusa.