czwartek, 28 marzec 2024

Stara Galeria Związku Polskich Artystów Fotografików przy placu Zamkowym 8 w  Warszawie zaprasza na XIII Doroczną Wystawę Studium Fotografii ZPAF. 
Doroczna wystawa absolwentów Studium Fotografii ZPAF jest owocem i podsumowaniem rocznej pracy słuchaczy roku podstawowego i warsztatowego. Pracy, która opiera się na licznych ćwiczeniach fotograficznych, warsztatach i wykładach, czy wspólnym analizowaniu obrazu pod okiem doświadczonych wykładowców. Wszystkie te elementy mają rozbudzić w adeptach wrażliwość i spowodować rozumienie zasad, jakie kierują budowaniem przekazu wizualnego. Bo fotografia to nie tylko zatrzymywanie chwil, ani czysta kreacja. Fotografia jest przede wszystkim rozmową pomiędzy autorem a widzem. W końcu nie tworzymy zdjęć do szuflady. Chcemy pokazywać je publiczności, wywrzeć na niej określone wrażenie, słowem w sposób świadomy przekazujemy własną wizję świata, indywidualny komentarz do zdarzeń.

W dzisiejszych czasach język komunikacji wizualnej zdaje się być zjawiskiem o charakterze globalnym. To fakt, który niewątpliwie wpływa na ogromy boom jaki przeżywa współczesna fotografia, a wraz z nią szybko rozwijajace się środki masowego przekazu. Świat nie stoi w miejscu, zmieniają się narzędzia jakimi się posługujemy, zachowania społeczne i mody. W czasach zalewu obrazów i pozornej łatwości fotografowania trzeba głośno powtarzać, że edukacja fotograficzna jest wciąż bardzo potrzebna. Fotografujący ma całe spektrum środków do tworzenia i rejestracji obrazu - od camery obscury ukrytej w pudełku zapałek, poprzez wielki format, klasyczne techniki produkcji i obróbki obrazu, po tablety, aparaty cyfrowe, komórkowe... Fotografujący musi umieć poruszać się po tym gąszczu technicznych możliwości nie zapominając o wartości podstawowej i niepodważalnej - o treściowej zawartości obrazu, jego wartości artystycznej oraz umiejetności budowania czytelnego przekazu.

zpaf-barbara-debiec

Fot. Barbara Dębiec

 

zpaf-agata-kumela

Fot. Agata Kumela

 

zpaf-justyna-majewska

Fot. Justyna Majewska

 

zpaf-magdalena-machnicka

fot. Magdalena Machnicka

 

zpaf-ndrzej-dziegielewski

fot. Andrzej Dzięgielewski

 

Prezentowana w przestrzeni Starej Galerii XIII Doroczna Wystawa Studium Fotografii ZPAF to dla części osób debiut - pierwsza w życiu publiczna prezentacja prac i pierwsze spotkanie z żywą publicznością, komentarzami i ocenami. Na wystawie prezentujemy prace wykonane w różnych technikach, zapisane na różnorodnych materiałach, będące realizacjami zaliczanymi do wileu gatunków fotografii. Bogactwo treści i formy wynika z tego, że szkoła pielęgnuje indywidualność słuchaczy, nie ogranicza ich kreatywności poprzez narzucanie określonych technik, tematów czy gatunków. Cieszymy się bogactwem zapisanych na materiale światłoczułym wizji świata, jakie prezentują na fotografiach eksponowanych w historycznych murach Starej Galerii. I jak co rok – odczuwamy dumę z ich dokonań.

Autorzy prezentujący swe prace: 
Rok podstawowy: Martyna Ciechanowska, Katarzyna Dargiel, Barbara Dębiec, Andrzej Dzięgielewski (vel. Bohdan Adamiec), Karolina Emma Gmyz, Natalia Jamiołkowska, Michał Jędrzejczak, Małgorzata Kowalska, Krzysztof Kozłowski, Maja Kulma, Wojtek Lauko, Mateusz Leźnicki, Patrycja Łaczmańska, Aleksandra Morawska, Anna Pietrzak, Adam Popiel, Łukasz Rossienik, Urszula Serafin, Lucyna Siwula, Karolina Skolimowska, Laura Sommer-Szpalerska, Katarzyna Wąsowska, Hubert Ziółek. 
Rok warsztatowy: Elżbieta Chabierska, Joanna Dawidczyk, Aleksandra Janowska, Oskar Jan Jarzyna, Monika Krzyszkowska, Agata Kumela, Agnieszka Kunicka, Iwona Kuraszko, Aleksander Kuźmiańczyk, Magdalena Machnicka, Justyna Majewska, Marcin Majewski, Paulina Ostrowska, Katarzyna Kinga Pawłowska, Izabela Poniatowska, Cezary Potocki, Dagmara Rosiak, Michał Sobociński, Joanna Stępniewska, Adam Suwała, Oskar Tuszyński, Aneta Witwicka.

Wszystkim uczestnikom XIII Dorocznej Wystawy Studium Fotografii ZPAF dziękuję i gratuluję.
Powodzenia! - Kurator wystawy Anna Wolska

Stara Galeria Związku Polskich Artystów Fotografików, pl. Zamkowy 8, Warszawa 
Wernisaż w piątek 12 września o godz. 18:00, ekspozycja do 30 września 2014 
Organizator: Okręg Warszawski ZPAF 

plakat zpaf

 

 

 

Od 11 września, w Galerii Ciasna w Jastrzębiu-Zdroju, można obejrzeć wystawę Joanny Bratko-Lityńskiej „Kolory(t) mojego miasta”

/.../ Fotografia Joanny Bratko-Lityńskiej odsłania ostre, „męskie” spojrzenie autorki. Najważniejszym składnikiem jest kompozycja: geometryczna, przemyślana, precyzyjna. Częstokroć zdjęcie budują ukośne linie zbiegu ścian lub schodów, często jednak kompozycja opiera się na zrównoważeniu ciężaru motywów w przestrzeni. Także kolor, drugi bardzo ważny element fotografii Bratko-Lityńskiej, wykorzystywany jest jako składnik kompozycji. Plamy koloru stanowią dominantę, budują linie kompozycyjne, nadają ciężar motywom lub same się nimi stają. Aby w ten sposób kreować kompozycję potrzeba czegoś więcej, niż zastosowanie podręcznikowych reguł - trzeba wrażliwości, wyczucia i samodyscypliny. Pamiętajmy, że w fotografii jest to trudniejsze, niż w przypadku malarstwa, gdzie artysta ma nieograniczoną możliwość natychmiastowej kreacji przestrzeni. W fotografii początkiem pracy nad kompozycją jest umiejętność wyszukiwania miejsc-kadrów - pewna zdolność umysłu, której, moim zdaniem, nie da się nauczyć, a którą można tylko rozwijać w dalszej pracy nad kadrem. Prace Joanny Bratko-Lityńskiej świadczą o niewątpliwym posiadaniu tej zdolności.

Autorka poszukuje koloru i znajduje go w miejscach nieoczywistych: na stopniach schodów, w okienkach klatek schodowych starych kamienic. Jeśli budynki i przedmioty są szare, to samo światło ma kolor. Powstają w ten sposób zdjęcia zaskakujące, o oryginalnej formie./.../

 Historyk sztuki: Małgorzata Malinowska-Klimek

 

 1

fot. Joanna Bratko-Lityńska

 

2

fot. Joanna Bratko-Lityńska

 

3

fot. Joanna Bratko-Lityńska

 

4

fot. Joanna Bratko-Lityńska

 

 

5

fot. Joanna Bratko-Lityńska

 

6

fot. Joanna Bratko-Lityńska

 

7

fot. Joanna Bratko-Lityńska

 

8

fot. Joanna Bratko-Lityńska

 

9

fot. Joanna Bratko-Lityńska

 

10

fot. Joanna Bratko-Lityńska

 

11

fot. Joanna Bratko-Lityńska

 

Joanna Bratko-Lityńska jest prezesem Stowarzyszenia Miłośników Fotografii w Sosnowcu. Swoje prace prezentowała na wszystkich zbiorowych wystawach Stowarzyszenia Miłośników Fotografii oraz wystawach poplenerowych i pokonkursowych, m.in.:

2009 r.:

  • Konkurs „Iluminacja” – Jelenia Góra – Cieplice Zdrój – praca zakwalifikowana na wystawę w ramach I. Ogólnopolskiego Festiwalu Światła
  • Sesja fotograficzna dla sosnowieckiego zespołu rockowo-bluesowego „Rockomotive” – zdjęcia na stronę internetową zespołu i na okładkę płyty demo
  • „Mała ojczyzna w obiektywie” – Sosnowiec, wystawa pokonkursowa, III miejsce w konkursie organizowanym przez Miejską Bibliotekę Publiczną
  • Udział w konkursie „Foto-Pein 3” - Rybnik, Dom Kultury Chwałowice, - 2 prace zakwalifikowano na wystawę pokonkursową
  • Plener fotograficzny na terenie dawnej kopalni „Katowice”- 21 do 23 września, zorganizowanym przez Muzeum Śląskie
  • Udział w fotograficznej wystawie poplenerowej „Muzeum kopalnią znaczeń” w dawnym budynku stolarni na terenie dawnej kopalni „Katowice”
  • Udział w konkursie ,,Pocztówka z Sosnowca" w Zamku Sieleckim – 2 prace zakwalifikowano na wystawę pokonkursową

2010 r.:

  • I miejsce w konkursie „Zimowe przyjemności” organizowanym w ramach cyklu FotoAlbum przez miesięcznik „FOTO”
  • Konkurs „Foto-Pein 3” – organizowany przez Dom Kultury w Rybniku Chwałowicach, Grupę Fotograficzną Indygo i Grupę Artystyczną KONAR. Zakwalifikowanie się do wystawy pokonkursowej w Rybniku (16 października) i Rydułtowach (10 listopada)
  • Udział w plenerze fotograficznym na terenie dawnej kopalni „Katowice”, zorganizowanym przez Muzeum Śląskie
  • Udział w wystawie Jurajskiej Grupy Fotograficznej OKO w Galerii „Rotunda” Miejskiej Biblioteki Publicznej w Bytomiu, 7 maja
  • II miejsce w konkursie „Kryształowa Jura – piękna i bestia” organizowanym przez Wydział Rozwoju i Promocji Miasta Zawiercia oraz Związek Gmin Jurajskich. Nagrodzone prace wyeksponowano podczas Industriady w ramach imprezy „Kryształowe Jarmarki”, 12 czerwca
  • Udział w plenerze organizowanym przez Urząd Miejski w Sosnowcu – „Spotkania Artystyczne 2010. Kutna Hora” (maj) + udział w wystawie poplenerowej w Sosnowieckim Centrum Sztuki Zamek Sielecki, wernisaż wystawy odbył się 19 listopada.
  • Udział w projekcie „Pracownia Artystycznych Wrażeń - PAW” organizowanym przez Grupę Artystyczną KONAR z Rybnika + udział w wystawie prac powstałych w ramach w/w projektu. Wernisaż prac odbył się w Czernicy 10 grudnia.
  • Udział w konkursie „Maczki w obiektywie” organizowanym przez Miejski Klub Maczki w Sosnowcu – zakwalifikowanie 2 prac do pokonkursowej wystawy w galerii internetowej
  • Wybrane zdjęcie ze spływu kajakowego Białą Przemszą zostało zamieszczone w kalendarzu Związku Stowarzyszeń Zielony Ring Przemszy, grudzień
  • Wyróżnienie w konkursie „Katowice w obiektywie” organizowanym przez Urząd Miasta Katowice we współpracy ze Śląskim Okręgiem ZPAF – z wyróżnionych prac powstała wystawa eksponowana w siedzibie ZPAF przy ul. Św. Jana 10. Wernisaż wystawy odbył się 1 grudnia – zakwalifikowanie 1 pracy do kalendarza wydanego przez Urząd Miasta Katowice

2011 r.:

  • Wyróżnienie w konkursie „W barwach jesieni” organizowanym przez Miejski Ośrodek Kultury w Orzeszu, wernisaż wystawy pokonkursowej 17 stycznia
  • Udział w Spacerze Fotograficznym „Gliwice Pól na Pół” 29 stycznia + konkurs po spacerze – I miejsce, w ramach nagrody udział w warsztatach fotograficznych w studio Blackbook w Gliwicach
  • II Ogólnopolski konkurs fotograficzny „Zwykłe – niezwykłe” organizowany przez Muzeum Ślężańskie w Sobótce, zakwalifikowanie się do wystawy, wernisaż wystawy 12.05.2011 r.
  • Udział w Plenerze Miejskim „Spotkania Artystyczne 2011” (maj 2011) oraz w wystawie poplenerowej na Zamku Sieleckim, wernisaż wystawy 11.11.2011 r
  • Konkurs „Szlak Zabytków Techniki Województwa Śląskiego w Obiektywie” organizowany przez Muzeum Miejskie „Sztygarka” w Dąbrowie Górniczej, zakwalifikowanie się do wystawy, wernisaż wystawy 11.06.2011 r.
  • Konkurs „Rybnik – mój dom, moja ulica, moje miasto – 2011” organizowany przez. Fundację Elektrowni Rybnik oraz Klub Fotograficzny Format – wyróżnienie, wernisaż wystawy 17.06.2011 r.
  • Udział w warsztatach fotograficzno-filmowych organizowanych przez Fundację Impact w Wiśle 2-11 lipca 2011 r.
  • Konkurs „A to miłość jest…” organizowany przez MOK Radlin, zakwalifikowanie się na wystawę, wernisaż wystawy 23 września 2001
  • Konkurs „Wakacyjne migawki” organizowany przez MDK Kazimierz w Sosnowcu, III miejsce, wernisaż wystawy 28.09.2011 r.
  • Konkurs „Ulotność chwil – szczęście” organizowany przez MOK Orzesze – II miejsce, wernisaż wystawy pokonkursowej 2.12.2011 r.
  • Konkurs „Śląsk – pochwalmy się Europie” organizowany przez Biuro Poselskie Posła Bogdana Marcinkiewicza, zakwalifikowanie się na wystawę pokonkursową , wernisaż wystawy 9.12.2011 r.
  • Udział w plenerze malarsko-fotograficznym organizowanym przez MOK Orzesze „Mikołów miasto Wojaczka” oraz udział w wystawie poplenerowej 9.12.2011 r
  • Konkurs „Tylko jedno zdjęcie” organizowany przez MOK Jarosław – zakwalifikowanie się do wystawy w II turze 6-31.12.2011 r.

2012 r.:

  • Konkurs „Zabytki Województwa Śląskiego w Architekturze” organizowany przez Muzeum Miejskie „Sztygarka” w Dąbrowie Górniczej, zakwalifikowanie się do wystawy, wernisaż wystawy 30.06.2012 r.
  • Konkurs „Tylko jedno zdjęcie” organizowany przez MOK Jarosław – zakwalifikowanie się do wystawy 6-31.12.2011 r.
  • Konkurs FOTO PEIN 2102 organizowany przez Dom Kultury w Chwałowicach, Grupę Fotograficzną Indygo i Grupę Artystyczną KONAR – zakwalifikowanie się do wystawy pokonkursowej w Rybniku
  • XXII Krajowy Salon Fotografii Artystycznej Żary 2012 – zakwalifikowanie się na wystawę.
  • Udział w plenerze organizowanym przez Urząd Miejski w Sosnowcu – „Spotkania Artystyczne 2012. Wysowa Zdrój” (maj) + udział w wystawie poplenerowej w Sosnowieckim Centrum Sztuki Zamek Sielecki, wernisaż wystawy odbył się 9 listopada + nagroda honorowa komisarza pleneru Jerzego Łakomskiego
  • Organizacja imprezy promującej młode talenty „Talent Workshops” na terenie Zespołu Nauczycielskich Kolegiów Języków Obcych w Sosnowcu

2013 r.:

  • Konkurs „Miasta i miasteczka województwa śląskiego w obiektywie” organizowany przez Muzeum Miejskie „Sztygarka” w Dąbrowie Górniczej, zakwalifikowanie się do wystawy
  • Udział w I Zagłębiowskim Międzynarodowym Festiwalu Sztuki ART PASSION FESTIVAL
  • Udział w XII plenerze malarsko-fotograficznym organizowanym przez MOK Orzesze „Paczków – portret miasta” w ramach jubileuszu miasta oraz udział w wystawie poplenerowej”
  • Konkurs fotograficzny „Katowice w obiektywie 2013 – Cztery pory roku”, organizowany przez Wydział Promocji Urzędu Miasta Katowice we współpracy ze Śląskim Okręgiem Związku Polskich Artystów Fotografików - udział w wystawie pokonkursowej
  • Konkurs „Tylko jedno zdjęcie” organizowany przez MOK Jarosław – nagroda fundatora: Nagroda ufundowana przez Krzysztofa Ziembę – AFRP
  • Konkurs FOTO-PEIN 2013 organizowany przez Dom Kultury w Chwałowicach, Grupę Fotograficzną Indygo i Grupę Artystyczną KONAR – zakwalifikowanie się do wystawy pokonkursowej w Rybniku
  • Konkurs fotograficzny „Sosnowieckie pejzaże” organizowany przez UM Sosnowiec – zakwalifikowanie się do nagrodzonej 12-stki

2014 r.:

  • Wystawa „piękniejszej części” Stowarzyszenia Miłośników Fotografii „Babskie widzenie” 2013; Galeria Łakomscy 11.04 - 30.06

 

Galeria Ciasna

Jastrzębie -Zdrój, ul. Katowicka 17

Galeria otwarta jest od poniedziałku do czwartku
w godz. 9 - 16, w piątki 9 - 12,
tel. 32 4716-456

Galeria mieści się w małym (stąd nazwa) pomieszczeniu w bloku mieszkalnym przy ul. Katowickiej 17 w Jastrzębiu - Zdroju.
Jest to zupełnie i całkowicie prywatna inicjatywa Witolda Englendera, jego żony Magdaleny Strzałkowskiej-Englender i córki Barbary.

 

 

Jeleniogórskie Stowarzyszenie Fotograficzne zaprasza od 19 października do Galerii Skene w Teatrze im. C. K. Norwida w Jeleniej Górze na wystawę fotografii prof. Eugeniusza Józefowskiego pt. ,,Poruszające Ciało – performance do kamery fotograficznej''. Wernisaż 19 września 2014 roku, godz. 17.00.

 

eugeniusz-jozefowski-z-lustrem-1

Fot. Eugieniusz Józefowski. Zlustrem VII.

 

eugeniusz-jozefowski-drzwi-1

Fot. Eugieniusz Józefowski. Drzwi VI.

 

eugeniusz-jozefowski-kratki-1

Fot. Eugieniusz Józefowski. Kratki V.

 

eugeniusz-jozefowski-kratki-2

Fot. Eugieniusz Józefowski. Kratki IV.

Autor o swojej wystawie:
Fotografia aranżowana interesuje mnie od lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku głównie dlatego, że moment kreacji zaczyna się w niej dużo wcześniej niż fotografowanie, które jest czynnością zamykającą fazę koncepcji.
W zaprezentowanych na wystawie trzech cyklach prac motywem organizującym fizyczną i mentalną przestrzeń jest Ciało. Nie chodzi tu o jego eksponowanie, bo pięćdziesięciosiedmioletni mężczyzna nie jest najlepszym obiektem kontemplacji estetycznej. Ciało jest tu symbolem pełni podmiotowego doświadczania siebie i życia, doświadczania siebie w przestrzeni upływających lat. Nagość ujawnia zmiany Ciała, ale jednocześnie wyraża pełnię doświadczania siebie w czasie, autentyczności życia.

Trzy cykle fotografii to trzy odsłony wewnętrznych narracji przedstawione w aranżacjach skrywających głęboko osobiste wątki.
W cyklu Drzwi wykorzystałem dwie prace na krosnach malarskich o formacie około 100 x 150 cm, tworzone na bazie elementów, z których każdy odnosi się do jakiegoś momentu w moim życiu: rysunków mojego ciała wykonanych w latach osiemdziesiątych (kiedy przez osiem lat mieszkałem z rodziną w jednym pokoju), cyjanotypii wykonanych w latach dziewięćdziesiątych podczas performance z tymi rysunkami w innym wrocławskim mieszkaniu, komentarzy naniesionych kredką na papiery naciągnięte na krosna malarskie i podmalowane błękitami nawiązującymi do kolorów cyjanotypii. Ich układ, nawiązując do formy otwartej książki czy uchylonych drzwi, jest metaforą przechodzenia w inną rzeczywistość czasową, podobnie jak przenikające się Ciała z różnych okresów życia, o różnym stopniu materialności – począwszy od realistycznej formy aż do transparentnych.

Bezpośrednim impulsem aranżacji w cyklu Kratki stał się kolejny remont domu. Wykorzystane w nich drewniane kratki pochodzą z mojego ogrodu, pozyskałem je podczas likwidacji pergoli zamykającej dwa tarasy domu na wsi, w którym obecnie mieszkam. Ich symbolika jest czytelna dla osób, które znają moje obrazy. Użyłem także głowy z drewna lipowego, którą wyrzeźbiłem w młodości oraz drewnianych rzeźb ludowego artysty, które dotychczas stały w moim ogrodzie. Relacje między przeszłością i teraźniejszością, intencjonalnie zamkniętymi w jednym kadrze, są odzwierciedleniem mojego osobistego stosunku do przeszłości.

Trzeci cykl pt. Z lustrem to ciąg odniesień do teraźniejszości. Wykorzystałem w nim owoce, warzywa i szklane kule, które fotografuję od lat. Gotowanie i jedzenie są dla mnie jednym ze sposobów smakowania życia, sposobem na, który dziś wreszcie mogę sobie pozwolić. Fotografie te przedstawiam dziś po raz pierwszy, nieprzypadkowo ich premierowy pokaz ma miejsce w Jeleniej Górze – w miejscu, w którym spotkałem tak wielu wspaniałych ludzi, których cenię i szanuję, w miejscu gdzie narodziła się moja kolejna fascynacja fotografią. Nieprzypadkowo także fotografie zostały zrealizowane w atelier mojego przyjaciela w Wałbrzychu, gdzie czuję się wyjątkowo dobrze.

Prof. Eugeniusz Józefowski urodził się 06.09.1956 r. Uprawia malarstwo, grafikę, fotografię, ponadto jest Autorem książek artystycznych oraz warsztatów twórczych. Autor kilkudziesięciu wystaw indywidualnych w Polsce i za granicą, uczestnik kilkuset wystaw zbiorowych – ogólnopolskich i międzynarodowych. W roku 1981 uzyskał dyplom w pracowni grafiki u prof. Danuty Kołwzan-Nowickiej na UMCS w Lublinie, następnie w 1996 r. zrealizował przewód kwalifikacyjny I stopnia z malarstwa oraz II stopnia z grafiki w 2000 r. W 2004 roku otrzymał tytuł profesora sztuk plastycznych. Obecnie pracuje w Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu.


Eugeniusz Józefowski. ,,Poruszające Ciało – performance do kamery fotograficznej''
Wernisaż: 19 września 2014 roku, godz. 17.00
Wystawę będzie można oglądać do 30 października 2014 roku

Galeria Skene, Teatr im. C. K. Norwida
ul. Wojska Polskiego 38, Jelenia Góra

 

 

 

Od 16 września 2014 r. w Łazienkach Królewskich bedzie można oglądać wystawę Czesława Czaplińskiego ,,Michael Jackson''. Wernisaż we wtorek 16 września 2014 o godz. 18:00. Galeria Plenerowa, ul. Agrykola, rondo przy Alei Chińskiej

Michael przychodzi do nas z pięknej krainy.
Chciałbym, żebyśmy wszyscy mogli spędzić trochę czasu w jego świecie
- Steven Spielberg

Michael Jackson (ur. 29 sierpnia 1958 r.) to jeden z najwybitniejszych i najbardziej ekscentrycznych artystów muzyki popularnej XX wieku, który bije wszystkie rekordy powodzenia. To również pierwsza gwiazda globalna. Nazywany Królem Popu. Jacko to zarówno wysokiej klasy wokalista, kompozytor, autor tekstów, producent nagrań, instrumentalista oraz niezrównany tancerz i choreograf. Otrzymał – 13 nagród Grammy (w tym 8 otrzymanych jednej nocy!), miał 13 singli na pierwszym miejscu amerykańskiej listy przebojów, ponad 750 milionów sprzedanych płyt.

michael-jackson-czeslaw-czaplinski

Fot. Czesław Czapliński

 

michael-jackson-czeslaw-czaplinski 1

Fot. Czesław Czapliński

 

michael-jackson-czeslaw-czaplinski 2

Fot. Czesław Czapliński

 

michael-jackson-czeslaw-czaplinski 3

Fot. Czesław Czapliński

 

michael-jackson-czeslaw-czaplinski 4

Fot. Czesław Czapliński

 

michael-jackson-czeslaw-czaplinski 5

Fot. Czesław Czapliński

 

Przez lata z zainteresowaniem śledziłem karierę dwóch największych gwiazd muzyki pop – Michaela Jacksona i Madonny. Nie ma to związku ani z moją pracą, ani z gustami muzycznymi. Po prostu, człowiek, który ogląda telewizję, słucha radia i czyta gazety, wiele wie o ludziach, którzy do tego stopnia rozpalają zbiorową wyobraźnię, że pokazywanie ich i pisanie o nich stało się obowiązkiem mediów. Gdyby jednak w połowie maja 1997 roku ktoś powiedział mi, że będę fotografował Jacksona w Polsce, i że będę jedynym fotografem mającym szansę robienia mu zdjęć z odległości kilku kroków, mógłbym to uznać najwyżej za kiepski żart. Dwa tygodnie później stałem na lotnisku i czekałem, aż prywatny odrzutowiec „Króla pop” wyląduje w Warszawie. 

Nawet dziś, po prawie dwudziestu latach potrafię odtworzyć wydarzenia tamtych dni. Po południu znalazłem w serwisie Polskiej Agencji Prasowej wiadomość, której mało kto się spodziewał, ponieważ nie była wcześniej podawana: „Michael Jackson przybywa do Polski. Samolot specjalny oczekiwany jest na Okęciu we wtorek 27 maja (1997), około godz. 12.00. Jackson przyleci do Warszawy z Paryża. Program wizyty nie jest jeszcze ustalony. Wiadomo jedynie, że gwiazdor odwiedzi ośrodki opiekuńcze dla dzieci. Ma też się spotkać z prezydentem Warszawy Marcinem Święcickim. Jak poprzednio, będzie nocował w hotelu Marriott”. W pierwszym dniu wizyty odwiedził dwukronie Łazienki Królewskie w Warszawie, w południe Pałac na Wyspie, gdzie wpisał się do pamiątkowej księgi, a wieczorem Teatr Stanisławowski. 

Białobrązowy Falcon podchodzi do lądowania punktualnie o 13.23. Ochrona stara się opanować fanów, dziennikarzy i fotografów, samolot się zatrzymuje, na pokład wchodzą polscy celnicy, straż graniczna i Wayne. Po dwudziestu minutach na czerwonym dywanie staje Michael Jackson we własnej osobie. Ubrany jest w czarne dżinsy z białymi lampasami, kowbojskie buty na wysokich obcasach, czarny kapelusz. Czarną, szamerowaną kurtkę zdobi wielki złoty medal na czerwonej szarfie.
Od kilku minut robię zdjęcia, niemal ocierając się o Jacksona. I łapię się na tym, że gwiazdor nijak nie przystaje do moich o nim wyobrażeń. Wysoki, dobrze zbudowany. Człowiek o bardzo gładkiej, zdrowej cerze. Stanowczo nie wygląda na czterdzieści lat, a tym bardziej na tych kilkadziesiąt operacji plastycznych, które niezmiennie są tematem plotek w brukowej prasie. Pierwsze wrażenie robi bardzo sympatyczne.

Pierwsze portrety Michaela powstały w śmigłowcu. Przestałem liczyć rolki naświetlonych filmów. Zacząłem naprawdę lubić gwiazdora i cieszyłem się, że mam szansę fotografować go z tak bliska. Raz tylko nie byłem w stanie robić zdjęć.... Na oddziale onkologicznym szpitala przy Litewskiej. 

To były jedne z najbardziej ekscytujących i wyczerpujących dni w całej mojej karierze. Czas przestał się dla mnie liczyć, a właściwie wciąż go było za mało. Czasem czułem się jak reporter wojenny, który musi zrobić zdjęcie bez zastanowienia, bo wie, że sytuacja, na którą patrzy, już więcej się nie powtórzy. Byłem tak zaambarasowany swoją pracą, że dopiero kiedy samolot wzbił się w powietrze uświadomiłem sobie, że dane mi było spędzić dwie doby w towarzystwie największej gwiazdy światowej muzyki pop. W towarzystwie człowieka, o którym wiedziałem wiele, ale – jak się okazało – nie wiedziałem najważniejszego: jaki jest naprawdę. Michael Jackson, którego mogłem poznać, nie był podobny do tego z gazet i telewizji: Spokojny, wyciszony, zamknięty w sobie. Reagujący w sposób charakterystyczny dla introwertyków, oszczędny w słowach. A jednocześnie spontaniczny i prosty jakąś dziecięcą prostotą.
Myślałem też o tym, jak samotny jest człowiek nieustannie adorowany przez rozkrzyczane tłumy i co myśli, kiedy czyta w gazetach kolejne „rewelacje” na swój temat. Prywatność była jedyną rzeczą, do której dostępu mógł próbować bronić. I starał się to czynić do końca swojego życia. Nie pozwalał się fotografować, rzadko udzielał wywiadów i przyjaźnił się z niewieloma osobami, choć wielu zapewne mówiło o nim „mój przyjaciel Michael”.

W jednym z wywiadów na pytanie - Czy jest coś, co chciałby przekazać swoim fanom? powiedział: “Pamiętajcie, nieważne, ile razy przyjdzie wam wykonywać daną rzecz - róbcie ją dotąd, dopóki nie zostanie dobrze zrobiona. Wierzcie w siebie, niezależnie od tego, ile negatywnej energii sprowadza was w dół. Odrzućcie ją i pamiętajcie - będziecie tylko tym, kim chcecie być. A najważniejsze, po stokroć najważniejsze, to skromność. Może swojemu talentowi zawdzięczać będziecie siłę czy władzę nad ludźmi, ale nigdy nie dajcie się ponieść pysze ani dumie. To zguba ludzkości”.
Michael Jackson zmarł o godzinie 14.26 (czasu Los Angeles) pięć lat temu 25 czerwca 2009 roku, w którym zarobił 275 milionów dolarów. Rok po śmierci sława jego jeszcze urosła, stał się wedłuhg miesięcznika “Forbes” wart więcej niż Lady Gaga, Madonna i Jay-Z razem wzięci.

czcz-jackson-lazienki-400 big

Czesław Czapliński - artysta fotograf - czlonek ZPAF, dziennikarz oraz autor filmów dokumentalnych – urodził się w 1953 roku w Łodzi. Od roku 1979 mieszka w Nowym Jorku i Warszawie. Autor i wpółautor 40 albumów i książek, setek artykułów, miał ponad 100 wystaw fotograficznych m. in. : Narodowa Galeria Sztuki Zachęta w Warszawie, Muzeum Sztuki w Łodzi, Muzeum Narodowym i Muzeum Łazienki Królewskie w Warszawie, a także w Nowym Jorku, Chicago, Nicei, Moskwie, Londynie, Monachium, Brukseli i Lizbonie. W ciągu 40 lat kariery fotografował najbardziej znane osobistości ze świata biznesu, kultury, polityki, sportu m. in. : Muhammad Ali, Maurice Bejart, Leonard Bernstein, Bernardo Bertolucci, Cindy Crawford, Oscar de la Renta, Catherine Deneuve, Placido Domingo, Umberto Eco, Michael Jackson, Henry Kissinger, Calvin Klein, Jerzy Kosiński, Luciano Pavarotti, Paloma Picasso, Roman Polański, Isabella Rossellini, Andy Warhol. Zdjęcia Czaplińskiego publikowane były na całym świecie m. in. : The New York Times, TIME, Vanity Fair, The Washington Post, Newsweek, Polityka, Twój Styl, Viva, Rzeczpospolita. Prace Czaplińskiego znajdują się w zbiorach Library of Congress w Waszyngtonie, New York Public Library, Muzeum Narodowym w Warszawie i Wrocławiu, Muzeum Sztuki w Łodzi, Bibliotece Narodowej w Warszawie i wielu kolekcjach prywatnych na całym świecie.
Więcej na autorskiej stronie Czesława Czaplińskiego TUTAJ.

 

Łazienki Królewskie, Galeria Plenerowa, ul. Agrykola, rondo przy Alei Chińskiej, Warszawa 
Wernisaż we wtorek 16 września 2014 o godz. 18:00 

 

W piątek 19 września o godz. 19:00, w warszawskiej Ney Gallery & Prints przy u. Spokojnej 7/2 odbędzie sie wernisaż wystawy Arkadiusza Kubisiaka ,,Mijając cienie''

Projekt „Mijając cienie” zrealizowany w ciągu 3 ostatnich lat poświęcony został w jednej z najstarszych dzielnic Radomia jaką jest Miasto Kazimierzowskie. Wystawa, prezentująca 27 fotografii z cyklu stanowi subiektywny opis przestrzeni miejskiej, w której człowiek jest głównym bohaterem.
Autor o projekcie mówi: „Radom. Wiele zabytkowych, nawet XVIII-wiecznych kamienic w jednej z najstarszych dzielnic miasta jest dziś wyburzanych. Wieloletni lokatorzy, często związani z danym miejscem od urodzenia, są przenoszeni, czasem wbrew ich woli. Czy odnajdą się w nowej rzeczywistości? ”

arkadiusz-kubisiak-1

Fot. Arkadiusz Kubisiak. ,,Mijając cienie''

 

arkadiusz-kubisiak-2

Fot. Arkadiusz Kubisiak. ,,Mijając cienie''

 

arkadiusz-kubisiak-3

Fot. Arkadiusz Kubisiak. ,,Mijając cienie''

 

arkadiusz-kubisiak-4

Fot. Arkadiusz Kubisiak. ,,Mijając cienie''

 

arkadiusz-kubisiak-5

Fot. Arkadiusz Kubisiak. ,,Mijając cienie''

 

arkadiusz-kubisiak-7

Fot. Arkadiusz Kubisiak. ,,Mijając cienie''

 

Arkadiusz Kubisiak fotografią zajmuje się od wielu lat. O sobie mówi: „Staram się pokazać historie, zaciekawić widza sytuacjami, które zaciekawiły mnie, pokazać historie warte opowiedzenia. Dlatego lubię pracować powoli, nie skupiać się na wydarzeniach".
Arkadiusz Kubisiak studiował fotografię w Europejskiej Akademii Fotografii w Warszawie. Brał udział w wielu warsztatach fotograficznych m. in. Transmission pour I’Image w Perpignan we Francji, zajmuje się fotografią dokumentalną o tematyce społecznej. Pracuje głównie nad projektami długoterminowymi. Cyklem czarno-białych zdjęć zachwycił jury Konkursu Fotograficznego National Geographic, wywalczył Grand Prix oraz pierwsze miejsce w kategorii "fotoreportaż". Jest także laureatem prestiżowego konkursu BZ WBK Press Photo 2014, cykl “Mijając cienie” został uhonorowany II miejscem w kategorii fotoreportaż.

Ney Gallery & Prints, ul. Spokojna 7/2, Warszawa
Wernisaż: piątek 19 września o godz. 19:00
Ekspozycja do 16 października 2014